piątek, 21 listopada 2014

Aromatoterapeutyczne dywany....

 
Aromatoterapeutyczne dywany.
Świąteczne odświeżanie dywanów naturalnym sposobem.

Oczywiście nie tylko świątecznie, ale na codzień możemy odświeżyć dywany w łatwy i tani sposób,  do tego używająć tylko naturalnych produktów czyszczących.


Potrzebna jest nam tylko:
 soda + olejek zapachowy
 i oczywiście odkurzacz.

Soda to idealny, wszechstronnie wykorzystywany w domu środek czyszczący.
Wspomnę kilka, np. do mycia twarzy, zębów, włosów, czyszczenia zlewu, do prania, w lodówce do pochłaniania zapachów, i wiele innych.

Soda jest wszędzie dostępna, tania i przede wszystkim służy nam jako produkt zdrowy, używa się jej do pieczenia, a także w sodowej kuracji leczniczej (Soda oczyszczona w leczeniu nowotworów)

Jeśli chcemy odświeżyć mieszkanie i sprawić, aby pachniało aromatoterapeutycznie zdrowo, a ponieważ zbliżają się święta, również świątecznie, możemy użyć sody z dodatkiem paru kropel olejku zapachowego.
Olejek wybieramy taki, jaki lubimy, jaki zapach nam odpowiada. Olejki wszelkiego rodzaju mają swoje właściwości lecznicze, ralaksujące i do tego mieszkanie będzie pięknie pachnieć. Zwłaszcza, gdy dywany nie są już pierwszej młodości.
Warto zwrócić uwagę na olejek, który nam służy. Bywa, że ktoś jest uczulony na pewien zapach. Warto również sprawdzić wcześniej, nie tuż przed np. świątecznym rodzinnym biesiadowaniem, czy zapach nie wyjdzie nam zbyt intensywny. Parę kropel może być zbyt dużo, jeśli chcemy uzyskać bardzo delikatny, subtelny zapach.

Ja mam sodę, którą przysyła mi wnuczka z Kanady, duże pudełko sody do czyszczenia, małe do pieczenia i jako pochłaniacz zapachów w lodówce.


Wykorzystałam dosyć duży plastikowy pojemnik po soli (chodzi o otwory), który napełniłam sodą i wpuściłam 10 kropelek olejku różanego, (za dużo!, pachnie zbyt intensywnie).

Następnym razem spróbuję dodać 4-5 kropel olejku sosnowego. Poeksperymentuję z  różnymi olejkami zapachowymi.

Sodę z olejkiem wstrząsamy, posypujemy (solimy) dywan, może być dość grubo, zwłaszcza w miejscach mocniej zabrudzonych. Zostawiamy sodę  na dywanie ok. 30 minut.
Po ok. 30 minutach odkurzamy dywan i na tym koniec.

Soda powoduje, że nasz dywan będzie odświeżony, puszysty i miękki. Olejek rozprzestrzeni piękny zapach po całym domu, podkreślajac miły świąteczny czas.

Dodam, że bardzo zabrudzone dywany, niestety muszą być wcześniej umyte. Wspomniany sposób z sodą i olejkiem służy jako odświeżenie, oczyszczenie, dokładniejsze na sucho odkurzenie. Dywan naprawdę wygląda dużo czyściej w porównaniu ze zwykłym odkurzaniem.

Najpiękniejszy zapach kwiatów art-I-rEne

6 komentarzy:

  1. Oj, muszę coś zrobić ze starym dywanem w moim pokoju!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mario świetny pomysł. Wykorzystuję często sodę, ale do czyszczenia dywanu jeszcze nie używałam. Dziękuję za pomysł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekoladowa moja miła przyjaciółko
    gwarantuję, że z sodką i zapachem, który lubisz Twój dywan będzie odmłodzony.

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu, ja też pierwszy raz czyściłam dywany w ten sposób, i polubiłam tą metodę. Daje efekty.

    OdpowiedzUsuń
  5. To samo robie z soda, tyle że posypuje materac na łóżku i potem odkurzam

    OdpowiedzUsuń
  6. Post rewelacyjny,
    dziękuję, już soda
    do mnie dotarła,
    4 kg.... :)nowy zapas olejków
    też :) Dziękuję za foto,
    faktycznie, mój Magiczny Ogród,
    pachnie upojnie...a w zimie
    zapach suszonych ziół,
    cudny !
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń