środa, 16 grudnia 2015

Przesłanie Wdzięczności, Miłości, Radości i Pokoju.

 

Wigilia, Boże Narodzenie, Nowy Rok to dla nas Polaków szczególny czas. Zbieramy się razem w gronie rodziny i przyjaciół, wierzymy, że razem jesteśmy silniejsi. Dziękujemy Bogu za życie i wszelkie błogosławieństwa, których często na co dzień nie zauważamy.
A tam gdzie jest wdzięczność, jest i miłość, radość, pokój.


Rozsyłajmy przesłanie wdzięczności, miłości, radości i pokoju na cały świat!


Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt życzę każdemu i sobie też.
Świątecznie pozdrawiam
 i świąteczne uściski posyłam.
Kocham Was - Maria



sobota, 19 września 2015

Antidotum na spowolnienie procesu starzenia się....


Dzisiaj chciałam złożyć najserdeczniejsze życzenia urodzinowe, najwspanialszej osobie na świecie, kocham ją bardzo całym sercem, a tą osobą jestem Ja - Maria.
 

 
 Wszytkie mądre głowy uczą nas dzisiaj, że najpierw trzeba pokochać siebie, żeby móc naprawdę kochać innych. Jezus też uczył - kochaj bliźniego swego jak Siebie Samego. Z miłością więc dziękuję Bogu od rana za moje życie, za moją rodzinę, za przyjaciół, za wszystkie dobre, jak i trudne dni.

 
Dzisiaj od samego rana zegar wystukuje mi takie melodie:
Droga Mario, zobacz jaki piękny ranek Cię wita. Właśnie dzisiaj wystukuję Ci 86, dopiero zaliczyłaś 86 wiosen swojego życia. Przed Tobą nowy dzień, następne wspaniałe wiosny swego życia masz przed sobą. Jesteś wspaniała, zdrowa, piękna, nie ma drugiej takiej osoby na świecie jak TY. Pamiętaj zawsze o tym!
 
Po tak optymistycznej pobudce można mieć tylko fantastyczny nastrój.
Tym fantastycznym nastrojem chciałam Was Wszystkich dzisiaj zarazić i obdarować....
 
To afirmacja Dla Was:

TY jesteś wspaniała/ły, zdrowa/wy, piękna/ny;
nie ważne w jakim momencie swego życia jesteś w tej chwili. Nie oglądaj się na innych, nie porównuj siebie z innymi.
Zajrzyj w siebie, tam jesteś prawdziwy TY.
Nie ma drugiej tak wspaniałej osoby na świecie jak TY.
Pamiętaj zawsze o tym!
 
 Badania prowadzone przez lekarzy, psychlologów, psychiatrów wykazały niezbicie, że śmiech, poczucie humoru, pozytywne nastawienie do życia i świata
 to doskonałe antidotum na stres i spowolnienie procesu starzenia się.
Radosne nastawienie, wdzięczność, śmiech wzmacnia, system odpornościowy, ułatwia trawienie, łagodzi ból, przyspiesza rekonwalescencję w każdym przypadku tzw. chorobowym, a także ma wpływ na poprawę pamięci i rozwój inteligencji.
 
Lepiej żartować aniżeli chorować.
Dlaczego więc tak mało korzystamy z tej darmowej, regenerująco-odmładzającej pigułki?

Zastanawiałam się czym mogę Was dzisiaj rozbawić, rozśmieszyć?
Chyba każdy lubi różne śmiesznotki, tzw. kawały, dowcipy, anegdoty.
Poszperałam sobie po moim przyjacielu komputerku za śmiesznotkami i na dobry dzień umieszczę parę. Nie o blondynkach, nie o babie, która przyszła do lekarza, nie o polityce, dzisiejsze dowcipy są dla tych, którzy już skończyli 81,.... i dla tych, którzy skończyli 18.

Na początek mądrala lepszy ode mnie - 100 latek.
 Do stuletniego jubilata przyjeżdża Prezydent miasta.
-Myślę -mówi kończąc rozmowę, że w dniu kolejnych, 101 urodzin znów się spotkamy.
-I ja tak myślę -odpowiada dziadek. Pan prezydent całkiem dobrze jeszcze wygląda.


Recepta na długowieczność.
Do wsi słynącej z długowieczności swoich mieszkańców przyjeżdża telewizja.
-W jaki sposób -pyta reporter staruszka -można dożyć tak sędziwego wieku?
-Rano gimnastyka, po południu gimnastyka, wieczorem gimnastyka.
 -A ile lat sobie liczycie?
 -96.
-A wy, dziadku, jaką macie dewizę? -pyta reporter drugiego.
-Rano mleko -odpowiada dziadek, po południu mleko, wieczorem mleko...
 -A ile macie lat?
 -106.
 -A wy, dziadku?
-Rano kobietki, po południu kobietki, wieczorem kobietki - odpowiada rozmówca.
-Coś podobnego! A ile macie lat, dziadku?
 -36.
 
Wiek i nowe zdolności.
Tak, z wiekiem zdobywa się nowe zdolności....
można się śmiać, kaszlać, kichać i sikać....
i wszystko to czynić w jednym momencie.

 Zalety chleba razowego
Dwóch staruszków (jeden ma 80 a drugi 87 lat), siedzą na ławce w parku wczesnym porankiem.
Ten 87-letni dopiero co skończył ścieżkę zdrowia i nawet się nie zmęczył.
Młodszy się więc pyta starszego:
- Ty, stary, jak Ty to robisz, że w ogóle się nie męczysz przy Twoich ćwiczeniach?
- Bo codziennie jem chleb razowy. A przy okazji po tym chlebie lepiej mi staje i dłużej mogę...
Młody natychmiast pobiegł do piekarni i od progu woła:
- Ma Pani chleb razowy?
- Tak, jest.
- To poproszę pięć bochenków...
- Panie, pięć? Przecież zanim Pan dojdzie do tego piątego, to już będzie twardy!
- Jasna cholera... To wszyscy wiedzą o tym chlebie, tylko ja taki niedouczony!


Stare dobre małżeństwo.
Starsze małżeństwo siedzi sobie w milczeniu na werandzie, od czasu do czasu huśtawka na której siedzą się zakołysze, czasem jakiś ptak coś zaśpiewa. Ogólnie jest pięknie. Nagle, ni stąd ni zowąd, kobieta uderza męża w twarz tak mocno, że ten aż wypadł w huśtawki.
 - Za co to? - pyta biedny facet.
- Za trzydzieści lat nieudanego seksu.
 Facet zmieszał się i nic nie powiedział. Znowu na parę długich minut nastało milczenie. Znowu ptak, powiew wiatru, delikatne pulsowanie huśtawki etc. Nagle facet wymierza żonie równie mocny cios.
 - A to za co? - pyta zaskoczona kobieta.
- Za to, że musiałaś mieć porównanie.


 O kopnięciu w kalendarz.
- Dziadku, dziadku, chodź na chwilę. Masz tutaj kalendarz, możesz go kopnąć?
- A po co mam go kopać, wnusiu?
- Bo mama powiedziała, że dostanę nowy rower dopiero jak dziadek kopnie w kalendarz.


(w komentarzach pod dzisiejszym postem mile widziane śmiesznotki, dowcipy.... )
 
Zaprosiłam na ten szczególny dzień dwóch dżentelmenów, zawsze młodych, którzy swym urokiem osobistym i pięknym śpiewem wprowadzą nas w świetny nastrój, bo piosenka jest zawsze dobra na wszystko.
parararara ram.....


 
 Do następnego, wesołego, szczęśliwego urodzinowego spotkania.
 
pararara...ra..
 

Nie pozwól, aby świat zmienił Twój uśmiech.

Niech Twój uśmiech zmieni świat.



ps.
Bardzo dziękuję Elence za wirtualny prezencik. Jest piękny i bardzo akuratny do treści, które tutaj umieściłam:



i jeszcze ha, ha..... ha....śmiesznie prawdziwe... 
foto z linku od An (w komentarzu)

czwartek, 30 lipca 2015

Jak żyć

Ktoś kiedyś podesłał mi przydatne Zenowe podstawowe zasady codziennego, spokojnego życia.
Dla mnie pomocne, może komuś też się przydadzą.



wtorek, 23 czerwca 2015

Borówki i nasze oczy + Sergiej Litwinow.


 Foto


Borówki, popularne czarne jagody są nie tylko smaczne i zdrowe dla naszego ogólnego zdrowia. Jedząc borówki zapewniamy sobie luteinę i zeaksantynę, składniki, które mają pomóc naszym oczom zachować dobry wzrok do końca życia. Jedna szklanka borówek to 12 mg luteiny i zeaksantyny. Te dwa antyoksydanty chronią nasze oczy przed wieloma chorobami, w tym, co ważne, chronią nasze oczy przed negatywnymi skutkami nadmiernego promieniowania słonecznego.
Nasze pyszne boróweczki to również bogactwo witaminy C i A, a także cynku, które nasze oczy bardzo potrzebują, aby długo i dobrze nam służyły.

Oczywiście najlepsze, najzdrowsze są borówki, gdy jemy je na surowo!

Jednak nasza przekorna natura lubi ulepszać, dogadzać podniebieniu. Lubi mieć tzw. zachcianki, które chcemy, czy nie chcemy jednak spełniamy.
Jeśli to robimy sporadycznie, dajmy sobie rozgrzeszenie.

Obiecałam Joli niespodziankę - oto jagodowa niespodzianka dla Joli i dla każdego kto tutaj zaglądnie.

Pamiętajmy: pierwsza pokusa zaczyna się od oczu - najpierw smakują/testują/delektują się oczy.



Ktoś ładnie powiedział: Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal (a żołądek i tak wszystko zapamięta).

Przepis na borówkową tartę (http://cosnaslodko.blogspot.com/), a jego oryginał: tutaj .

Najważniejsze! Jak My widzimy świat?
 
Świat jest piękny! My jesteśmy piękni, bo tak widzą nasze oczy!


Sergiej Litwinow (więcej o Siergieju), znany terapeuta przede wszystkim od oczu, wprowadzi nas w świat dobrego widzenia ucząc jak trenować wzrok.
 Nikt nie znudzi się słuchając jego pełnego animuszu i humoru wykładu, a nasze oczy odwdzięczą się nam pięknym widokiem na świat przez długie lata.

Możesz widzieć bez okularów - fragmenty.


Cały wykład:

piątek, 12 czerwca 2015

Dla mojego Aniołka

Najserdeczniejsze Imieninowe życzenia dla mojego Aniołka Stróża.

 

wtorek, 21 kwietnia 2015

Fiołek - symbol niewinności, miłości, wiosny.

Wiosna w pełni, fiołki pachnące kłaniają się radośnie, pomyślałam, że najwyższy czas pojawić się tutaj  wiosennie i fiołkowo.

Witam serdecznie każdego, kto tutaj zaglądnie...
witam wiosennie, ciepło, serdecznie i fiołkowo.

W powszechnej tradycji fiołek symbolizuje skromność, niewinność, cnotę, pokorę, wierność, stałość w uczuciach, szczerość, prawdę, tajemnicę, piękno, miłość, namiętność, aromat, wiosnę.


Fiołek na deser....
znalazłam w archiwalnej Wróżce, i  bardzo się ucieszyłam, że fiołki mogą być jadalne.  Mówi o tym znany wszystkim  Łukasz Łuczaj, znawca i propagator dzikich roślin.

Fiołek,
kojarzy się z wiosną, miłością i pięknym aromatem, może mieć też zastosowanie kulinarne


Fiołek na deser Ponad 20 gatunków fiołków rośnie u nas dziko. W naszych lasach najczęściej spotykane są fiołek leśny (Viola reichenbachiana) i fiołek Rivina (Viola riviniana), nieco rzadziej fiołek przedziwny (Viola mirabilis). Na polach rośnie fiołek trójbarwny (Viola tricolor) i polny (Viola arvensis). Jednym z częściej spotykanych gatunków jest rosnący głównie w parkach i żywopłotach fiołek wonny (Viola odorata). Do rodzaju tego należy też bratek ogrodowy (Viola wittrockiana), mieszaniec kilku gatunków fiołków.

Młode liście i pączki kwiatowe fiołków można jeść na surowo lub po ugotowaniu. Nadają się też do zagęszczania zup. Fiołki wonne i przedziwne, jak donoszą Graciella Picchi i Andrea Pieroni w swoim atlasie dzikich ziół Włoch („Atlante dei prodotti tipici: le herbe”), używane są w niektórych regionalnych kuchniach włoskich. W Biellese robi się z liści sałatki i zupy. Liście fiołka wonnego i przedziwnego wchodzą też w skład zupy Minestrella di Gallicano, którą w regionie Garfagnana (północno-zachodnia Toskania) przyrządza się aż z 40 gatunków roślin. Zupa z dodatkiem fiołków w regionie Friuli nazywa się Pistic. Natomiast w Alta Versilia do sałatek i zup dodaje się fiołka trójbarwnego.

We Włoszech używa się kwiatów fiołka wonnego także do aromatyzowania luksusowych win, likierów, grappy, syropów i olejów. Kwiaty fiołka można jeść na surowo, a z liści parzyć herbatę. Najlepiej używać gatunków o fioletowych kwiatach, te z żółtymi jedzone w większych ilościach podobno powodują biegunki. Niektóre amerykańskie gatunki fiołków były jedzone przez Indian. Po podgotowaniu smażyli je i dodawali do różnych potraw.


Łukasz ŁuczajNiektóre gatunki fiołków są stosowane w ziołolecznictwie. Tak na przykład liście, łodyżki i korzonki fiołka wonnego działają wykrztuśnie, napotnie, moczopędnie, odkażająco, rozkurczowo. Upłynnia zalegający w drogach oddechowych śluz i ułatwia jego wydalenie. Ziele fiołka trójbarwnego i podobnego do niego fiołka polnego działa moczopędnie, odtruwająco, stosuje się je w chorobie wieńcowej oraz nadciśnieniu i w chorobach skórnych. Fiołek trójbarwny był też powszechnie używany w medycynie ludowej albo w postaci naparu do picia, albo dodawanego do kąpieli. Najczęściej stosowano go dla „oczyszczenia krwi”, a także przy chorobach układu oddechowego (na przykład kaszel i astma). Rzadziej używano go w chorobach układu moczowego.

Pierwiosnki i fiołki w cukrze
Użyj kwiatów fiołka wonnego i pierwiosnka bezłodygowego, wyniosłego lub lekarskiego. Ubij białko z jajka z dodatkiem wody różanej. Pomaluj mieszaniną kwiaty, używając miękkiego pędzla. Obtocz je w cukrze pudrze i zostaw na noc, by wyschły.

Woda Różana

(przepis kuchni armeńskiej)
Weź:
• 0,5 kg płatków róży
•1,8 l wody
•2,5 kg cukru
Płatki róży umieść w worku z gazy. Włóż do naczynia, zalej wrzątkiem i odstaw pod przykryciem.
Odcedzoną dokładnie wodę gotuj z cukrem przez 20 minut. Można dodać odrobinę soku cytrynowego. Po ostudzeniu wodę pasteryzuj w butelkach.

Łukasz Łuczaj

Doktor botaniki, prowadzi eksperymenty nad odżywianiem się dzikimi roślinami.
Autor książki „Dzikie rośliny jadalne Polski – Przewodnik survivalowy”.
www.luczaj.com


Źródło: Wróżka nr 4/2009

Na koniec przykładowa sałatka z kwiatów fiołka celem pobudzenia wyobraźni do tworzenia różnorodnych potraw i kompozycji z jadalnymi kwiatami.
 

niedziela, 15 lutego 2015

Koniec jest moim początkiem.

Koniec jest moim początkiem.

Każda historia ma swój początek i koniec, a koniec to początek nowego....
a nowe jest ekscytujące, bo nieznanie. Był początek blogowania, przyszła pora na koniec blogowania.

Tytuł tego posta zaczerpnęłam z fascynującej książki Tiziano Terzani - Koniec jest moim początkiem.



Z tego powodu zebrało mi się dzisiaj na wspomnienia.
Wspomnienia z mojego pierwszego kontaktu z komputerem i w końcu z blogowaniem.
Początki nie były łatwe, próbowałam pisać bloga, kasowałam go, zaczynałam nowy, znów kasowałam - tak kilka razy, aż w końcu pojęłam jak to jest z tym blogowaniem.

Dla podzielenia się moim pierwszym blogowaniem, skopiowałam sobie dwa posty z pierwszego mojego 'próbnego, ale zupełnie już na serio okresu blogowania'.

"Moje pisanie - Start"
i
jedno ciekawe, miłe i pamiątkowe  dla mnie wydarzenie.

Kopiowanie tych dwóch postów jest oryginalne, czyli bez polskich trzcionek, które w tamtym czasie były dla mnie tabula rasa.
Przypuszczam, że, gdybym podała tylko linki do moich pierwszych blogów, mogłyby one być nieotwieralne, dlatego na wszelki wypadek wklejam i ich kopie.

Mój pierwszy start - to był rok 2006.

1-sza kopia:
********************

niedziela, listopada 05, 2006

MOJE PISANIE - START


ZALOZYLAM BLOGA



ACH TE POCZATKI....
 

link: tutaj
*******************
 
 Moje pierwsze blogi zachowałam, ale nie wszysko do publicznego wglądu ze względu na nieświadomość. Nie wiedziałam jeszcze w tamtym czasie, że komputer wszystko owszem przyjmie, ale niektóre rodzinne zdjęcia, czy fakty, nie każdy sobie życzy, żeby były umieszczane, więc moje ponowne blogowanie już nie było takie naiwne.
 
Zabarwione na szaro teksty to moje kopie.
 
Drugi skopiowany post,
 zacznę od komentarza, który napisał dla mnie mój wnuczek, nazywając mnie "Moja Komputerowa Babcia":
 
GRATULUJE BABCIU--Niech sie caly swiat dowie ze tylko Ty jedyna wszystko potrafisz.Wiesz ze nazywam Cie "MOJA KOMPUTEROWA BABCIA".Wierze tez ze kiedys wygrasz glowna nagrode za swoj wspanialy blog.Kocham Cie Babciu Twoj wnuczek Arcik--Hamilton-- Canada.

 Friday, July 27, 2007

WORLD UNITED BLOGGERS AWARD


Dzisiaj jest szczegolny dla mnie dzien. Moj skromny blog zostal nominowany do World United Award i jest jednym sposrod 15 , ktory otrzymal nagrode. Musze przyznac, ze jestem mile zaskoczona i szczesliwa.

Today is a special day. My humble blog had been nominated for World United Bloggers Award( WUBA ) and is one of the 15 blogs that won the award. I’m so happy and touched.You can read the details here:
WUBA Winners


Mam 78 lat zycia i wydawaloby sie, ze nic ciekawego mnie juz nie czeka. A jednak nigdy nic nie wiadomo. W ubieglym roku (2006) bylam zaproszona na wycieczke do USA ,przez corke i wnukow. Wydawaloby sie to nic dziwnego , gdyby nie fakt, ze na pozegnanie dostalam nietypowy prezent od wnuczka Adasia. Byl to poprostu -Laptop. Ja -wtedy 77-letni zupelny analfabeta komputerowy, bylam oczarowana, szczesliwa a zarazem zaklopotana ,czy ja nie zawiode oczekiwan mojego wnuka.Na kurs nie chcialam isc , bo obawialam sie towarzystwa mlodziezy , ze beda mieli ze mnie ubaw ,wiec przy pomocy najblizszych malymi kroczkami zaczelam poznawac tajniki pracy komputerowej. Nie jest to latwe, ale ciekawosc swiata pomagala mi zdobywac podstawowe umiejetnosci. Najpierw byly to kontakty z najblizsza rodzina, juz nie oczekiwanie na listy i odpisywanie, co trwalo miesiacami.Dzis mam kontakty z Rodzina , rozrzucona po calym swiecie. Za pomoca Skaypa moge rozmawiac i zobaczyc sie kazdego dnia z cala Rodzina. Nie chce wymieniac wszystkiego co daje mi posiadanie komputera.
Zainteresowaly mnie tez blogi jakie pisza ,mlodzi , starsi , politycy. Dlaczego ja nie moglabym zaczac? Tak , dla siebie, dla wspomnien, dla zabicia czasu, dla przekazania moich mysli, doswiadczen itd. Caly czas myslalam tez , czy nie zawiode nadziei Adasia, ze daremnie wydal pieniadze.
 Jakaz byla moja radosc , gdy dnia 7 07 2007 roku a wiec wczoraj dowiaduje sie, ze komisja zajmujaca sie ocena blogow wziela pod uwage i moj blog- jestem wsrod 15 osob wyrozniona jako blogi miesiaca. To nieprawdopodobne, jestem szczesliwa ,to zupelna niespodzianka i serdecznie dziekuje szanownej Komisji i wszystkim, ktorzy oddali na mnie glosy, dziekuje tez mojemu Adasiowi , ze mnie obdarzyl takim cudem swiata.




 
******************** Przepraszam, że z czystego lenistwa (z chęci zachowania oryginału też) nie poprawiam trzcionek.
Dodam, że do w/w konkursu, ktoś miał podać czyjś blog, inni blogowicze swoje głosy, a komisja miała wybrać spośród podanych blogów. Do konkursu startowały wszystkie kraje. Mój skromny blog podała Krystyna, tak na wszelki wypadek, niczego nie oczekując.

A to lista wszystkich nagrodzonych w tym czasie, jak można zauważyć jest jedna Polka o imieniu Maria.

World United Bloggers Award

27-7-2007
Congratulations for all the winners and voters , we received about 65 votes from WUB members and 112 vote from Non-WUB members and we are greatly sorry for not accepting their votes as the voter must be one of the WUB members .
Sorry , but we chose just the best 15 here !

Winner's nameWinner's country Voted By Voter's country Winner's language
Ola
Flag of Palestinian territories PalestineYasmina Flag of Palestinian territories PalestineArabic
MARIA Flag of Poland Poland krystyna Flag of United States
USA
Polish
AlaaFlag of Egypt
Egypt
SharmFlag of Egypt
Egypt
Arabic
AthanFlag of Mexico Mexico PatriciaFlag of Mexico Mexico Spanish
D .vileFlag of India
India
JimFlag of India
India
English
QwaiderFlag of Jordan Jordan MaioushFlag of Jordan Jordan Arabic/English
NoraFlag of Saudi Arabia Saudi Arabia M.AlsalehFlag of Saudi Arabia Saudi Arabia Arabic
JEEVAN Flag of India
India
ThooyaFlag of Tamil_Eelam Tamil Eelam English
DaphneFlag of Malaysia Malaysia JacquiFlag of Germany Germany English
ShurouqFlag of Kuwait Kuwait Q8DOLLFlag of Kuwait Kuwait Arabic/English
MónicaFlag of Uruguay UruguayA moonclad reflectionFlag of Uruguay Uruguay Spanish
krystynaFlag of United States
USA
Elween Flag of Malaysia Malaysia English
MamadoFlag of Egypt
Egypt
David SantosFlag of Portugal Portugal Arabic/English
BanjiFlag of Malaysia MalaysiaNoushy SyahFlag of United Kingdom
UK
English
Aline DiasFlag of Brazil Brazil biaFlag of Brazil Brazil Portuguese
 
World United Bloggers Award wg. Translatora i moim własnym to znaczy :
Nagroda Zjednoczonego Świata Blogerów.
 
 link: tutaj
********************
 
Takie były początki mojego wejścia na drogę komputerową i drogę blogowania.
Zawsze, jeśli jest Początek musi być  i Koniec. Od dłuższego już czasu chodzi mi po głowie myśl, aby zakończyć  blogowanie. Przyczyna jest prozaiczna - kończy mi się wena do pisania, natomiast mam duże zapotrzebowanie na czytanie nowych, pięknych blogów, filmików jutubowych, które doskonale produkują sporo młodsi ode mnie, wspaniali blogowicze.
 Poza tym nie nadążam...
nie zawsze jestem w stanie poradzić  sobie z szybko następującymi nowościami technicznymi w dziedzinie komputerowej, ze zmianami, które pojawiają się w sferze blogowania również,
moja młodzież raczej nie ma czasu mi tłumaczyć nowości, co jest dla mnie zupełnie zrozumiałe.
 
Mój blog pozostanie, nie zamykam go, jest tutaj trochę czytania, niektóre tematy sama sobie lubię poprzypominać .
 
Nie mówię, że nigdy już tutaj nic nie napiszę..... być  może od czasu do czasu wena mnie dopadnie  to coś sobie tutaj skrobnę. ... być może???.... czas pokaże....
 
Bardzo dziękuję każdemu, kto tutaj zaglądał, wspierał mnie dobrym słowem -
jestem i będę nadal z Wami Wszystkimi myślami i sercem.

Życzę Wszystkim miłego, owocnego blogowania, zdrowia i szczęścia w życiu osobistym.

Na koniec mojego blogowania zatańczę dla Was mój pamiętny taniec. Teraz moda na taniec z gwiazdami, próbowałam się na to załapać (pisząc o tym puszczam do Was oko)


 Gdy tańczyłam na moje 80-te urodziny byłam jeszcze blondynką. Ku mojemu prawdziwemu zaskoczeniu, teraz po paru latach zrobiłam się czarnulką.

(zupełnie serio powiem: dla mnie to znak, że jakiś krasny-ludek panoszy mi się po blogach, bez mojej wiedzy, coś mi kasuje, coś mi dodaje, przestawia, czasem psuje...  i wiele innych znaków na to wskazuje, dlatego mówię, że sobie nie radzę z nowościami i pora zakończyć blogowanie).

  Myślę, że  to nie JibJab, który jest OK, ....
może komuś jego link się przyda, jest tam sporo ciekawych, humorystycznych propozycji przydatnych dla urozmaicenia nie tylko w blogowaniu. 
 
Tańczę dla Was na do-widzenia (nie na pożegnanie, pożegnań nie lubię).... jak mogę najpiękniej.....(w tym miejscu też puszczam oczko)
 Zawsze lubiałam tańczyć. .. dzięki JibJab, jak widać mogłam tańczyć z gwiazdami. Jeśli ja mogłam, każdy może.


Try JibJab Sendables® eCards today!