czwartek, 10 lipca 2014

Nigdy nie paliłam ...

Nigdy nie paliłam żadnych papierosów, Maryśki też nie... i myślę, że już się nie nauczę.
Nie znam nasion, liści ani kwiatów konopi, więc nie będę się wypowiadać, znam natomiast nasiona i kwiaty lnu i ich zdrowotne walory.


Ale dzisiaj o nasionach konopi....co  mówią niektórzy lekarze?
Dr Leonard Coldwell twierdzi, że nasiona konopi to nie jest narkotyk, to nie jest żadna 'Maryśka' (pewno, że to nie ja :)) - nie powoduje tzw. odlotu. Nie są one niczym, co ma nawet w założeniu zmienić stan umysłu. Nasiona konopi są jedną z najzdrowszych dostępnych rzeczy, zawierają bowiem wszystkie wartości odżywcze, jakie organizm potrzebuje.
Co ciekawe, twierdzi Dr Cordwell, nasionami tymi można odżywiać się i nic więcej nie jeść - do końca życia i nie będzie żadnych niedoborów. ????
Brzmi bardzo optymistycznie.

Jeśli informacje, które podaje Dr Coldwell i wielu innych lekarzy, potwierdzając to dowodami naukowymi i własną praktyką,  myślę, że warto zwrócić uwagę na ten temat. Dzisiaj tak bardzo potrzebujemy naturalnych środków leczniczych, profilaktycznych i odżywczych, które daje nam Natura, lecz z różnych względów nie wiemy o nich zbyt wiele.

W Internecie jest bardzo dużo informacji, ja podałam linki tylko do
3 krótkich filmików:

Dr Leonard Coldwell - Konopie leczą nie tylko raka.
http://youtu.be/1Rdfqa6o1ZQ

Dr William Courtney - olej z konopi wyleczył 8-mio miesieczne dziecko z nowotworu mózgu.
http://youtu.be/xSNt3OEfTmE

Instrukcja - jak wyleczyć nowotwór skóry stosując olej z kwiatów konopi indyjskiej.
http://youtu.be/LIpLfiRK3vs

i 2 linki dyskusyjne:
http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/1111/olej-z-konopi-na-raka/

http://kefir2010.wordpress.com/2014/06/17/olej-z-kwiatostanow-konopi-leczy-nowotwory/

Jeśli ktoś posiada jakieś informacje, własne doświadczenia, miło będzie jeżeli podzieli się nimi tutaj w komentarzach.


Photo: piszemy konopi czy konopii?
lina z konopi

2 komentarze:

  1. Kupiłam z 4 m-ce temu Hemp Oil (konopny olej), początkowo nie używałam go, gdyż zapach mi nie odpowiadał.
    Od miesiąca używam go do sałatek, do koktajli owocowych i warzywnych - nie więcej niż łyżeczkę, żeby nie był intensywny zapach. Mogę powiedzieć, że jest w tym smaczny.
    Poza tym mój olej jest organik, na zimno tłoczony, nie był drogi.

    Polubiłam go również na skórę. Używam do masażu, są osoby, które nie chcą innego olejku pachnącego, jedynie hemp oil. Twierdzą, że skóra jest po nim gładka i ładnie się opala.
    Osobiscie też bardzo go lubię wklepywać na twarz i ciało.
    Kąpiel z dodatkiem oleju (1 łyżka na wannę) jest super, zwłaszcza jesli ktos ma przesuszoną skórę, skłonną do wyprysków.

    Regularnie używam go od miesiąca, gdy zdobędę więcej doswiadczenia z tym olejem - napiszę na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto odwiedzić bardzo sympatyczną Hanię, która w czasie wedrówki po pięknym Melbourne opowiada o swoim leczeniu:

    http://youtu.be/I_AEsSQZEtc



    Hugs @ kisss

    OdpowiedzUsuń